25 lutego 2009 odbył się pierwszy, z czterech zaplanowanych na ten rok, Salon Księgarzy w Bibliotece Narodowej organizowany przez Stowarzyszenie Księgarzy Polskich, Izbę Księgarstwa Polskiego, Instytut Książki oraz Bibliotekę Narodową. Gościem salonu była Danuta Skóra, dyrektor Społecznego Instytutu Wydawniczego „Znak”, który w tym roku obchodzi 50-lecie swojego istnienia. W rozmowie z Bogdanem Klukowskim wspominała początki wydawnictwa, jego twórców, pierwszych autorów, tytuły oraz okres trudny okres transformacji ustrojowo-systemowej. Mówiła także o tym, co jej się udało zrobić w ciągu 15 lat pracy i o wielkiej satysfakcji z możliwości wydawania książek, które dzięki poruszanym tematom są zawsze bliskie ludziom.
Danuta Skóra jest absolwentką Uniwersytetu Jagiellońskiego na kierunku polonistyka, członkinią Studenckiego Komitetu Solidarności w Krakowie. W latach 1981-1990 uczyła języka polskiego w Szkole Podstawowej nr 123 w Krakowie. W latach 1990-1993 z-ca redaktora naczelnego w Polskim Radiu w Krakowie. Od 1994 roku pracownik Społecznego Instytutu Wydawniczego „Znak”, od 1997 dyrektor i członek Zarządu wydawnictwa. W latach 2003-2006 wiceprezes Rady Polskiej Izby Książki. Za działalność opozycyjną odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (2008).
Do pracy w wydawnictwie zachęcił Danutę Skórę w 1994 roku prof. Jacek Woźniakowski, który przez długie lata był redaktorem naczelnym Znaku. Po trudnym okresie transformacji bardzo chciał poprawić funkcjonowanie oficyny, która, mimo dobrych autorów i tytułów, nie radziła sobie z nową sytuacją gospodarczą.
– Ciężko pracowaliśmy – tak wspomina swoje początki w Znaku Danuta Skóra.
– Poprawiliśmy promocję i staranniej dobieraliśmy partnerów, tj. firmy, które były wiarygodne i wypłacalne. Od 1996 roku zaczęłam budować sieć przedstawicieli handlowych. To nasz dorobek. Nowy system dystrybucji książek stał się powodem do dumy dla wydawnictwa. Do dziś największymi odbiorcami Znaku są księgarnie indywidualne, do których docierają handlowcy. Jednak, jak przyznaje: – Najważniejszy jest zespół, kompetentni pracownicy na każdym stanowisku. Sukces wydawnictwa przypisuje także talentom redaktorów naczelnych Znaku, którzy potrafili nawiązywać i podtrzymywać dobre relacje z autorami, zawsze starali się wiedzieć gdzie i kto pisze dobrą książkę. – Poza tym często ryzykujemy – dodaje Danuta Skóra, ale najczęściej jest tak, że trafiamy w potrzeby czytelników.
Dyrektor Znaku znana jest z odważnych i niepopularnych opinii o. funkcjonowania rynku książki. Uważa, że wszyscy wydawcy powinni drukować ceny na książkach, powinna także istnieć równowaga na rynku między EMPiK-iem a księgarniami niezależnymi. Twierdzi, że wprowadzenie nawet 3-proc. stawki VAT na książki usprawniłoby funkcjonowanie rynku. Żałuje też, że książki weszły do supermarketów, ponieważ nastąpiła dewaluacja książki. Gdyby księgarze byli bardziej zjednoczeni, tak nie musiałoby się stać. Obawia się jednak powierzenia politykom kwestii regulacji rynku książki.
Pozycja SIW „Znak” jest bardzo silna, a lista bestsellerów i autorów, którzy wydawali tam swoje książki, naprawdę imponująca. „Znak” jednak nie poprzestaje na wydawaniu książek, ale wciąż angażuje się w nowe projekty. Za sprawą wydawnictwa powstała w Krakowie Wyższa Szkoła Europejska im. ks. Józefa Tischnera, a co roku organizowane są Dni Tischnerowskie. Nakładem wydawnictwa publikowany jest również miesięcznik „Znak”, który w 2006 roku obchodził jubileusz sześćdziesięciolecia. W 2006 roku z inicjatywy „Znaku” powstało Wydawnictwo Otwarte.
Patronat medialny nad cyklem sprawują: „Wiadomości Księgarskie”, „Magazyn Literacki KSIĄŻKI”, „Biblioteka Analiz” i portal Rynek-Książki.pl (ap)